Kotek Kazik, myszka Hela i kurczaczek Boguś to miniaturowe szydełkowe zwierzątka - przywieszki do telefonu. Lubię robić drobne szydełkowe rzeczy - czym mniejsze tym bardziej mi się podobają. Moja najmniejsza robótka - miś Konstanty - kosztował mnie solidny ból głowy, bo do robienia go użyłam nici maszynowych zamiast kordonka i trzymałam najmniejsze szydełko przed samym nosem. Kazik, Hela i Boguś powstali z kordonka Maxi i są nieco więksi - ból głowy mnie ominął :-)
Zwierzątka będą częścią nagród dla moich czytelniczek wyróżnionych w poprzednim poście, miłej zabawy ;-)
Nie mam wcale sokolego wzroku jak tu sugerowano, przeciwnie, noszę dość
silne okulary, na moje szczęście jestem krótkowidzem i w odległości w
jakiej trzyma się robótkę jeszcze widzę dobrze. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę słonecznego dnia!
7 komentarzy:
Cudne maleństwa :-) Szczególnie zachwycający jest czarny kot :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie to słodkie takie malutkie
A u Ciebie coraz mniejsze te miniaturki! Dzięki za wizytę :)
Jakie maleństwa!!!! Podziwiam. Ja bym nie miała cierpliwości.
Wielkie dzięki za przesyłkę. Jestem w szoku widząc w realu te miniaturowe cudności.
WSPANIAŁYCH PEŁNYCH RODZINNEJ MIŁOŚCI ŚWIĄT ŻYCZĘ TOBIE I TWOIM NAJBLIŻSZYM.
Prześlij komentarz