sobota, 30 kwietnia 2011

Chusta dla Anusi - robi się

Córeczka mojego brata ma 9 lat i komunię 15 maja. Jestem jej chrzestna matką i gdybym mogła, podarowałabym jej z tej okazji najwspanialszy prezent świata. Nie stać mnie na drogie zabawki, ani na to żeby dać jej w kopercie dużo pieniędzy. Postanowiłam więc dać jej coś w co włożę serce i dużo pracy. Gdy odwiedziła mnie ostatnio opowiedziałam jej o szydełkowaniu, pokazałam szydełkową laleczkę i kilka gazetek z szydełkowymi ubraniami. Poprosiłam żeby mi pokazywała co się jej podoba najbardziej. Ku mojej szczerej radości uznała że szydełkowe ciuszki są naprawdę ładne, a zdumiało mnie to co wybrała. Była to m.in. piękna chusta z kwadratowych elementów kwiatowych (model nr 8 z gazetki "Mała DIANA Na szydełku" zeszyt11 2006). Po dziewczynce w tym wieku spodziewałam się raczej różowych bluzeczek
Chusta składa się z 66 elementów łączonych w trójkąt, mam nadzieję że zdążę! Mam na razie połowę. Kolor chusty będzie biały, żeby mogła nosić ją od razu, do stroju komunijnego, no i żeby później pasowała jej do wszystkiego. Zresztą biały to jeden z jej ulubionych kolorów (oprócz różu i fioletu;-))

Pojedynczy element:


I Kubuś w połówce chusty:




Oraz dla zainteresowanych strona z gazetki ze schematem:

środa, 27 kwietnia 2011

Pierwsze czapeczki

Zimą zamówiłam u znajomej Joli wiosenną czapeczkę dla Kubusia, bo mi jakoś czapki nie wychodziły. No i okazało się że przeceniłam synka, zamówiłam rozmiar troszkę większy i syn jeszcze do niej nie dorósł. Będzie ją nosił na jesieni:-) Tymczasem mając już czapkę w ręce dałam radę również zrobić coś ciekawego.

Oto Kubuś w wersji truskawkowej:


I Shrekowej z jednym zębem:

niedziela, 24 kwietnia 2011

Życzenia świąteczne

Wszystkim podglądającym i obserwującym mój blog najlepsze życzenia błogosławieństwa Bożego i wszystkiego co najlepsze z okazji Świąt Wielkiej Nocy!

piątek, 22 kwietnia 2011

Wielkanoc Świnki Peppy

Moja siostra opiekuje się trzyletnią Nadią która uwielbia świnkę Peppę. W Wielkanoc Nadia będzie chrzczona, więc z tej okazji wypada dać jej jakiś fajny prezent. Siostra podpatrzyła na jednym z blogów szydełkową Peppę:
Blog Ewy

I poprosiła mnie żebym wyczarowała dla Nadii podobną. No to wzięłam szydełko i ...



Moja Peppa ma niecałe 20cm wzrostu, rączki i nóżki usztywnione drucikiem, starannie pozawijanym żeby nigdzie nie wyszła ostra końcówka.  Świnka razem ze mną przygotowywała Wielkanoc. Nie tylko sprzątała



Ale również wybrała się do kościoła z palmą


I przygotowała święconkę


Poświęcić jedzonko pójdzie jednak już nie ze mną, tylko z nową właścicielką, bo trafi do niej jeszcze dziś:-)

środa, 20 kwietnia 2011

Tradycja i nowoczesność

W moim domu wielkanocną tradycją były pisanki wykonane techniką kraszanki - skrobanie wzorków na barwionych ugotowanych jajkach lub wydmuszkach. Zawsze były to kurze jajka, ewentualnie kacze lub gęsie. Nikomu się raczej nie śniło o skrobaniu na wydmuszce ze strusiego jaja, a mnie tak! I oto proszę - marzenia się spełniają, moje skrobane strusie wydmuszki:


piątek, 15 kwietnia 2011

Idzie Wielkanoc

Witam po dłuższej przerwie. Synek jest już zdrowy, jesteśmy w domku. Za to łobuz się zrobił niesamowity, cały czas domaga się by poświęcać mu 100% uwagi - przyzwyczaił się do tego w szpitalu. Dlatego nie mam czasu nic robótkowego wykonać, bo gdy Kubuś zaśnie to padam i ja - zmęczenie materiału. Mam nadzieje że niedługo mi to przejdzie.
Tymczasem pochwalę się malowanym strusim jajem które zrobiłam kilka lat temu dla koleżanki.

wtorek, 5 kwietnia 2011

Przerwa

Wszystkich podczytujących i moich cennych trzech obserwatorów zawiadamiam że przerwa na moim blogu jeszcze potrwa, bo mój synek jest bardzo chory. Jesteśmy w szpitalu i wygląda na to ze trochę tam zostaniemy. Jest poprawa, mały na pewno wyzdrowieje, ale nie wiemy kiedy. Trzymajcie kciuki!