wtorek, 27 marca 2012

Rybka Minimini

Ostatnio zajęłam się robotą na kiermasz który będzie w ta niedzielę. Obiecuję po nim nadrobić wszystkie zaległości, również w komentowaniu na Waszych blogach:-) Tymczasem zaprezentuję zaległe zabawki które kiedyś zrobiłam mojemu synkowi. Oto kotek Modraczek:



Kubuś miał wtedy kilka miesięcy i zwykły niebieski kotek niezbyt go interesował. Kiedy dostał kolorową spódnicę i kapelusz z wstążkami do szarpania zrobił się doskonały do zabawy:-)
Kotek poszedł kiedyś na grzyby, ale jego zbiór nie był zbyt imponujący.


No cóż, więcej go po nic nie wyślę:-D 
Grzybek jest grzechotką, do pudełeczka po kremie wrzuciłam kilka koralików i obrobiłam je tworząc kapelusz, a nóżkę wydziergałam i mocno wypchałam kawałkiem swetra. Okazała się dla synka lepsza do zabawy niż plastikowe grzechotki które trudno było mu złapać albo przypadkiem uderzał się po buzi - miękka grzechotka nie powodowała płaczu.

Teraz Kubuś ma prawie dwa lata i już sam decyduje co mu się podoba. Obecnie na topie jest rybka Minimini, maskotki ją przedstawiającej nawet nie szukałam ;-)




Rybka i kotek nadal próbują znaleźć wspólny język. Pewnie rybka już dawno zostałaby zjedzona, ale jest większa niż kot i budzi w nim respekt:D



Tymczasem zapraszam na Wielkanocny Kiermasz w niedzielę do Kromołowa koło Zawiercia


środa, 14 marca 2012

Druga Zuzia i mebelki

Kiedyś zrobiłam lalkę Zuzię dla małej Nadii. Nadia ma kuzynkę której też bardzo spodobała się Zuzia. Więc cóż było zrobić? Dokładnie -zrobić!

oto druga Zuzia





Zuzia bardzo lubi układać puzzle. Uzyskała życie akurat wtedy gdy postanowiłam pofolgować swojej dziecięcej stronie i kupiłam sobie wielki komplet mebelków do składania. Od dawna miałam kłopoty z fotografowaniem swoich miniaturek, więc gdy zobaczyłam swoją mini zastawę na blogu Izuni  pięknie zaaranżowaną na miniaturowym stoliku - nie zastanawiałam się długo. Zapraszam do odwiedzenia tego bloga, Iza jest córcią Kasien, chodzi dopiero do szkoły a już pięknie działa, nawet sutaszem potrafi zachwycić:-)

Ale dość gadania, popatrzcie jak wspaniale bawiła się Zuzia







Mebelki są naprawdę malutkie (w zasadzie spodziewałam się że będą większe), ale to nic nie szkodzi. Zrobione ze sklejki, sprzedawane jako puzzle 3D - ubaw miałam przedni przy takich puzzlach:-)






Serdecznie dziękuję za liczne komentarze pod postem podsumowującym roczek bloga. Jesteście niezastapione!

niedziela, 11 marca 2012

Wyniki zabawy z okazji roczku bloga

Bez zbędnych wstępów : Zwyciężyła Kasia :-)

Kasiu, wygrałaś Konstantego (który jest zawieszką do telefonu) oraz dwa komplety biżuterii w dowolnym wzorze i kolorze. Ponieważ także szydełkujesz, mogę zrobić dla Ciebie frywolitki jeśli zechcesz :-)

Postanowiłam nagrodzić również osoby które były najbliżej, więc po jednym komplecie biżuterii otrzymają:

Elwiwas, Aga i Asia-majstruje :-) Gratulacje!


Konstanty mierzy dokładnie 24mm, tyle co żabka w zabawie Kasi. Jest to efekt niezamierzony, ale wyjątkowo zabawny:)


Zrobiłam go szydełkiem 0,5mm z nitki, takiej do maszyny, nie z kordonka ;-) Oto kilka fotek obrazujących jak malutki jest - przyznaję że przypłaciłam zrobienie go bólem głowy




Teraz troszkę podsumowań, to bardziej dla mnie, czytelnicy mogą ominąć tę część;-)

W ciągu tego roku napisałam 84 posty, zyskałam 71 obserwatorów i 579 komentarzy, z czego tylko kilka własnych. Nie są to może imponujące liczby (w porównaniu z innymi blogami które obserwuję), ale dla mnie to dużo, cieszę się z każdego wejścia które odnotowuję, każdy komentarz czytam po kilka - kilkanaście razy i cieszę się strasznie że ktoś chce mnie odwiedzać:-) Każde słówko bardzo mnie cieszy i skłania do pracy nad sobą, dzięki Wam zrobiłam w ciągu tego roku o wiele więcej robótek niż w latach poprzednich, motywujecie mnie niesamowicie!
W ciągu tego roku poznałam tez mnóstwo ciekawych blogów, same wspaniałe, życzliwe i utalentowane duszyczki, napatrzyłam się na fantastyczne rzeczy, kilka nawet dostałam- w ramach blogowych zabaw i wymianek. Dzięki temu mój własny niewielki talent bardzo się rozwinął, a odkładane przez szarą codzienność na bok hobby - stało się wypełniającą życie kolorami pasją. Za to wszystko z serca dziękuję, najbardziej moim stałym komentatorkom:* Ściskam Was dziewczyny! I pozdrawiam wszystkich Tu-zaglądaczy. Miłego dnia!

czwartek, 8 marca 2012

Różowa zastawa do herbaty

Albo do kawy jak ktoś preferuje;-) Obrus zamierzam sobie sprawić lepszy, ten tutaj to raczej cerata :-D


PRAWIE w pełni funkcjonalna zastawa
mlecznik

Dzbanek i cukierniczka z prawdziwymi przykrywkami


Wszystko w moim ulubionym rozmiarze super-mini :D


Zdjęcia robione o 23ciej, więc jakość może nie najlepsza, ale cośtam widać. Mebelkom w tle poświęcę niedługo więcej uwagi;)

wyróżnienie dla mniej odwiedzanych blogów

Dostałam wyróżnienie od Dutqi i od Kasi. Bardzo Wam dziękuję dziewczyny, jesteście cudowne! Jakie to miłe gdy ktoś docenia naszą pracę:-)



Wyróżnienie trzeba przekazać pięciu blogom które mają mniej niż 200 obserwatorów. Ode mnie dostają je:

srebrnolistka

Izunia

Janola

Ineska

KonKata


Jutro następna minizastawa do herbaty, a w niedzielę ogłoszę wyniki mojej zagadki :-) Podejrzewam że wiele osób się zdziwi! ;-)

poniedziałek, 5 marca 2012

Zielona zastawa do herbaty

Dostałam duże zamówienie na kilka miniaturowych zastaw - wiec przez pewien czas to one będą królowały na blogu, lojalnie uprzedzam :-D W tzw. międzyczasie powstają też inne rzeczy, bo palce mi nie wytrzymują - inaczej trzymam małe szydełko, inaczej duże. Małym szydełkiem porobię najwyżej 20 minut, potem muszę odkładać:/







Bardzo dziękuję za pozytywne komentarze pod wydrą, jesteście kochane dziewczyny:*** Bratanicy wydra też się bardzo podoba, wiec moje (ostatnio mocno nadszarpnięte) poczucie własnej wartości robótkowej wzrosło i  się uśmiechnęło:-)

Nadal mam problemy z bloggerem, moje komentarze czasem się wyświetlają a czasem nie:/ Zamierzam zainstalować sobie jeszcze jedną przeglądarkę, to już musi pomóc! Zaległości w komentowaniu mam ogromne, ale proszę o wyrozumiałość, to wina sprzętu.


W niedzielę ogłoszę wyniki mojej zagadki :-) Bądźcie czujni!