niedziela, 28 września 2014

Dmuchawce, latawce...

Witam wszystkich.

Spieszę donieść że nic mi się nie stało. Przerwa w blogowaniu wynikła z powodów osobistych, pewne sprawy mnie przerosły i pewnie potrwa to jeszcze parę miesięcy. Robótek oczywiście nie zarzuciłam, co prawda rzadziej ale nadal tworzę, niestety nie potrafię zmusić się do zrobienia ładnych zdjęć. Nie chciałabym umieszczać ma blogu byle czego, więc nie robię żadnych postanowień.
Mam wielką nadzieję że blogowe koleżanki wybaczą mi tą przedłużającą się nieobecność, bardzo mi brakuje zaglądania do Was, niestety nie da się rozciągnąć doby, nad czym wszystkie zgodnie ubolewamy.

Tymczasem żeby post nie był całkiem pusty, umieszczam zdjęcia pokoju sąsiadów - dmuchawce wyszły oczywiście spod mojego pędzelka:







Liczba obserwatorów mojego bloga to równiutkie 100, liczba komentarzy natomiast przekroczyła 1000 ! Myślę że niedługo uczcimy to wspólnie ;-) Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!

sobota, 19 kwietnia 2014

Impresje na Wielkanoc 2014

Wielkanocny kiermasz "Impresje na Wielkanoc" Klubu Ludzi Twórczo Zakręconych odbył się 6-go kwietnia. Oto porcja zdjęć z naszych stoisk, jako pierwsze moje pisanki:




A to dzieła moich przyjaciół:
















Z okazji Świąt Zmartwychwstania życzę wszystkim dobrych świąt, spokoju, zgodności i miłości w rodzinie, dużo zdrowia i szczęścia. Pozdrawiam serdecznie!

czwartek, 20 marca 2014

Świnka Peppa 2

Kiedyś zrobiłam szydełkową Świnkę Peppę dla małej Nadii. Nie tylko ona kocha sympatyczną świnkę, wiec wydziergałam jeszcze jedną dla małej Agnieszki. Duuużo radości:






zdjęcia autorstwa Mamy Agniesi, umieszczone za jej zgodą


A mój synek na bal karnawałowy poszedł przebrany za Shreka. Poradziłam sobie z kostiumem sama, bez maszyny do szycia i jestem z siebie bardzo dumna





Nie miała baba kłopotu, zachciało jej się zmienić system na komputerze na nowszy.... Ostatni raz! Kłopoty miałam chyba ze wszystkimi możliwymi programami i funkcjami, również z zalogowaniem się na blog... Jeśli jeszcze kiedyś do kogoś napiszę ze będę unowocześniać komputer to poproszę zawczasu o powstrzymanie mnie.


Miłego dnia!

poniedziałek, 3 lutego 2014

Stare - nowe bombki

Pewna osoba namówiła mnie żebym pokazała Wam bombki które nie są taką nowością jak te w poprzednim poście, ale zdobią moją choinkę najbardziej ze wszystkich. Przedstawiam więc bombki ręcznie malowane, każda z nich była malowana więcej niż 5 lat temu:

Moje pierwsze próby


Tak to wyglądało na choince


Zimowe krajobrazy mojej siostry




Nasz parafialny kilkusetletni kościółek namalowany przez siostrzeńca


Takie sympatyczne bałwanki dostałam na pocztówce, byłam nimi zachwycona i odmalowałam je na bombkach
 





Próba wymalowania szopki


Te ptaszki wymalowałam na przezroczystej bombce w taki sposób, żeby je było widać z obu stron
 

Udanego dnia życzę!