poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Ujawniam się i prezenty

Tak tak, w tym poście się ujawnię;-) Ale najpierw podziękowania. Przede wszystkim dziękuję Imawe za śliczne jajeczko. Byłam kompletnie zaskoczona bo totalnie nie spodziewałam się przesyłki:-) Bardzo Ci kochana dziękuję! Jajeczko jest super, a mój Kubuś jest wniebowzięty że wreszcie pozwoliłam mu się pobawić jajkiem:D
Wiąże się z tym śmieszna historia:) Listonosz otworzył swoje duże drzwiczki skrzynki na listy i włożył do niej przesyłkę, gdy przyszłam ją zabrać nie mogłam wyciągnąć! Nawet kopertę pocięłam na kawałki, męczyłam się na wszelkie sposoby- jajo nie przelazło prze małe drzwiczki i już. A w efekcie końcowym w skrzynce zostało jajko i kartka dla listonosza żeby jednak przyniósł mi je do domu. Nasz listonosz jest bardzo miły i specjalnie dla mnie wdrapał się na drugie piętro zaśmiewając się cała drogę:-) Na szczęście jajeczko jest plastikowe!



Jeszcze jedne podziękowania, dla Robalka. Już dość dawno temu umówiłyśmy się na prywatną wymiankę. Ja zrobiłam jej czapeczkę Hello Kitty dla córci a ona mi wspaniałe sutaszowe kolczyki. Polecam wszystkim obejrzeć jej bloga, robi najbardziej energetyczną sutaszową biżuterię jaką w życiu widziałam!




Oprócz zamówionych kolczyków otrzymałam cudną zawieszkę



Kochany Robalku, jak ja Ci się odwdzięczę? Dostałaś ode mnie tylko czapeczkę i marne kolczyczki mojej roboty, a ja od ciebie takie cudne rzeczy! Prawdziwe skarby, wszyscy znajomi chodzą zieloni z zazdrości :D

No dobra, to teraz ja! Mój Kubuś ma czapeczkę ogra


A ja postanowiłam dorobić dla siebie coś do kompletu, tak dla poprawy humoru. Oto ja w opasce:



Jakieś kwiotki wlazły w kadr, ale humor poprawiony :D A że opaska jest regulowana na guzik:


To każdy może spróbować czy dobrze się poczuje w roli ogra :D

7 komentarzy:

KasiaN pisze...

No to się uśmiałam! Po pierwsze z jajka, bo niezłe z tym... jaja były:) A po drugie z Księżniczki Fiony, super wyglądasz z ogrowymi, ogrzymi czy jak to tam się pisze, różkami, tylko jakoś mało się ujawniłaś! Ale dobre i trochę:) Kubuś chyba nie za bardzo zadowolony z tej czapki, za to w opasce już mina lepsza - uroczy jest:) Fajowe te kolczyki dostałaś.

Kasiulka73 pisze...

Prezenty śliczniutkie :)))Opaska fajowa a Kubuś bardzo uroczy :)))
Ale Ty coś nieśmiało się ujawniasz, hihi Pozdrawiam cieplutko !

KonKata pisze...

he he
dobrze,że jajo całe!
zielone stwory urocze !!!

Mazmika pisze...

Ale heca!
Śliczna z Ciebie ogrzyca :))))
Pozdrawiam

nuta pisze...

Tak, tak zgadzam się z przedmówczynią!Świetna, śmieszna opaska!! Pozdrawiam!

kasia pisze...

Nic dodać,nic ująć do przedmówczyń:)Podpisuję się dwoma łapkami:)

AM2308 pisze...

Hehe :) ale przygoda z jajem :D i jaka ładna ogrzyca i ogrzątko
:) zapraszam do mnie po wyróżnienie http://haftmatematyczny.blogspot.com/2012/05/dziekuje.html