wtorek, 17 kwietnia 2012

*&@*$% !!!!

Znalazłam Skippera ale zgubiłam kabel od aparatu!!! Pamiętam że go w ręce trzymam i gdzieś (????!!!) kładę....  Niech to! Tyle mam do pokazania, robótki, zaległe podziękowania i prezenty :-(((((

3 komentarze:

dudqa pisze...

Głowa do góry znajdzie się, usiądź spokojnie, sam wpadnie w ręce

KonKata pisze...

czyli diabeł ogonem nakrył
polecam
-św Antoniego
-Anioła Stróża
-dusze czyścowe
-własne szukanie
powodzenia

Kasiulka73 pisze...

znajdzie się ! tylko sokój może Cię uratować :) więc usiądź,odpręż się i pomyśl gdzie moze być :)
pozdrawiam!