Niedawno brałam udział w wymianko-candy u
Ani . Candy polegało na wylosowaniu par, które sobie nawzajem zrobiły prezenty. Mnie trafiła się Dudqa oto jej blog:
Storczykowo, papier-machowo, solnie... Dostałam od niej piękną ramkę na zdjęcia - Skąd Kasiu wiedziałaś że uwielbiam motywy morskie?? Jesteś niesamowicie zdolna i kochana:* Do tego były dwa serduszka z masy solnej, tak słodkie że mój synek dobrał się do nich w celu konsumpcji - uratowałam je w ostatniej chwili :) Świeczka zapachowa w filiżaneczce (jak pachnie dowiem się gdy przejdzie mi katar, mąż twierdzi że to piękny zapach - wierzę), mały albumik na zdjęcia, fajne przydasie i słodkości.
Poczułam się zawstydzona takim wspaniałym prezentem, bo Dudqa ode mnie dostała bardzo skromny zestawik, trzy pary kolczyków i naszyjnik, dorzuciłam tylko jeden słodki drobiazg. Wybacz proszę, akurat byłam strasznie pod kreską, obiecuję się poprawić
Przypominam o moim Candy, losowanie lada dzień!
5 komentarzy:
Dziękuje za miłe słowa, to ja otwierając prezent od Ciebie pomyślałam, że mój był skromny. Kolczyki prześliczne, już noszone, zachwycały wszystkich znajomych (będą należały do moich ulubionych). Bardzo mnie cieszy, że ramka przypadła Ci do gustu, a muszelki są z polskiego morza (sama je łowiłam pare lat temu i czekały cierpliwie na swoją kolej).
wymianki, fajna sprawa, zawze ten dreszczyk emocji...
ale masz fajnego małego pomocnika.... takie zdjęcia bezcenne
konKata
Bardzo ładne prezenciki.Mam nadzieję że w poniedziałek dotrze Ciapek do celu.Zapewniano mnie że powinien dotrzeć do piątku. No ale cóż tym razem poczta nie spisała się koncertowo.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciapek dzisiaj przyszedł:-)
Bardzo się cieszę i pozdrawiam.
Prześlij komentarz