Albo do kawy jak ktoś preferuje;-) Obrus zamierzam sobie sprawić lepszy, ten tutaj to raczej cerata :-D
PRAWIE w pełni funkcjonalna zastawa
mlecznik
Dzbanek i cukierniczka z prawdziwymi przykrywkami
Wszystko w moim ulubionym rozmiarze super-mini :D
Zdjęcia robione o 23ciej, więc jakość może nie najlepsza, ale cośtam widać. Mebelkom w tle poświęcę niedługo więcej uwagi;)
13 komentarzy:
Dziękuję za odwiedziny! :) Ależ piękna ta zastawa! I jaka maleńka, masz zdolne ręce! :) Podziwiam za cierpliwość! :)
I to pisze kobieta na której blogu opadła mi szczęka z zachwytu ;-) Dziękuję:*
W życiu bym tego nie utrzymała i nie wydziubała ;)
Jeszcze słychać "odgłos mojej szczęki"...jestem pod wrażeniem, ja to nawet bym się nie zabrała za takie małe elementy, pozdrawiam
Zdolna z Ciebie kobietka:)podziwiam i wzdycham patrząc na tą cudną zastawę
Wpadłam z rewizytą!Dzięki za odwiedziny ,Super rzeczy tworzysz!!!cuuuuuuuuudne!mega cierpliwość!podziwiam:)Pozdrawiam cieplutko:)))
Kolejne cudo! Jak Ty to utrzymujesz w palcach?
Będę się powtarzać, ale jak tu się nie zachwycać takimi cudeńkami? Różowe jest supersłodkie:)
Bardzo chętnie się dołączam do picia herbaty w tak pięknej zastawie pozdrawiam cieplutko
Słodkie, ależ Ty masz cierpliwość, bo o talencie to już nie wspomnę bo to od razu widać :)
oj , rozkręcasz sie z zastawami, jeszcze trochę ,a będa Twoją wizytówką
dziękuję za wyróżnienie, z takim jeszcze się nie spotkałam!!!
Teraz tylko łyk czarodziejskiego eliksiru (by osiągnąć ten rozmiar mini) i już można zasiąść do herbatki :)
Uroczy, różowy zestaw!
Pozdrawiam
Trwam w nieustającym zachwycie i podziwianiu.Jesteś niesamowita:)))
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz