Szydełkowe jeżyki
Szydełkowe liski:
Czy ja już pisałam o rewolucjach w moim życiu? No to wcale się nie skończyły. Do tej pory rewolucjami były kolejne pogrzeby, teraz rewolucja na szczęście w odwrotną stronę - rośnie mi brzuszek, jak wszystko dobrze pójdzie to latem wyskoczy z niego siostrzyczka dla synka :-) Mam nadzieję że to ostatnia rewolucja na dłuższy czas :-)
Miłego dnia!