5 czerwca mam następną komunię - tym razem siostrzeńca. Skoro Ania coś szydełkowego dostała, to Piotruś też musi, żeby było sprawiedliwie;-) Pytałam rodziców kilku znajomych chłopców o opinię i mam już plan, a także zaczęłam już robótkę. Nie powiem jednak co to dokładnie będzie, bo jeśli mi wyjdzie coś innego to się nie przyznam co to miało być:D
Uchylę jednak rąbka tajemnicy:
próbka ściegu
robiona z takich włóczek
Ale przekłamany kolor wyszedł - ta największa to soczysta zieleń, jak letnia trawa.
1 komentarz:
Masz rację ,sprawiedliwość musi być.Napewno zrobisz cos bardzo ładnego.
Pozdrawiam serdecznie
Prześlij komentarz